Zapowiedź nowego IDE

Zmieniło się trochę.

W skrócie:

Silnika gier już nie robię, bo pobawiłem się w międzyczasie Unreal Engine 4 i doszedłem do wniosku, że po co robić coś co będzie i tak słabsze od UE4? (tudzież od Unity i podobnych rzeczy).

Owszem, mógłbym zrobić coś lepszego od Phasera, Kiwi czy innych webowych silników, ale jednak powiedzmy sobie szczerze - webówka to jest przedszkole. Te wszystkie nasze frameworki webowe to takie zabawki. Prawdziwe rzeczy jeśli chodzi o silniki gier/edytory robi się na desktopie (przy czym teraz się to wszystko miesza - UE4 ma opcję eksportu do HTML5, Unity chyba też).

Za to robię to, co planowałem już od dwóch lat, czyli własne IDE do JavaScriptu. Zrobiłem już kilka wersji, przepisywałem od nowa, teraz wreszcie doszedłem do jakiejś tam stabilności, i niedługo wypuszczam to w kosmos. To znaczy w internet. Na tym poziomie nie będzie to raczej IDE, ale edytor, w stylu Atoma czy VSCode.

Natomiast będę szedł tym w stronę IDE (prawdopodobnie bardziej inteligentne funkcje, typowe dla IDE będą zaimplementowane jako zestaw wtyczek).

Niedługo wrzucę tu link do edytora w podstawowej wersji, więc czuwajcie.

Komentarze

  1. A bałem się że blog umarł, mimo że jestem tu 1 raz

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie, po prostu się trochę zahibernował. Ale już go odmrażam.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

Dlaczego nie da się nadgonić frontendu

Absurdy Rekrutacji 2023

Przygody juniora (1)