Posty

Wyświetlanie postów z sierpień, 2015

Sposoby na walkę z prokrastynacją

Czasem trzeba się wziąć za projekt, który od jakiegoś czasu leży odłogiem. Czasem się nie chce. Co można w takim razie zrobić? Oto moje techniki: 1) Sprawdzanie historii Gita. Otwórz terminal, zmień katalog na ten, w którym siedzi projekt i wpisz te komendy 'git status' 'git diff' (w przypadku kiedy status nie będzie czysty) 'git log' (jakie zostały dodane ostatnio commity i kiedy to było? Wow. To już miesiąc?) 'git show' (Ja napisałem ten kod? Co ja miałem w głowie?) To skłoni cię do przemyślenia, co się ostatnio działo w projekcie (jeśli nie lubisz terminala, możesz również użyć jakiejś graficznej nakładki np. Sourcetree ), oraz czy wszystko (być może sprzed iluś tygodni) jest zakomitowane jak należy. 2) otworzenie projektu w IDE/edytorze To zawsze dobry początek. Mając otwarte IDE/edytor zawsze możesz od niechcenia nawet coś zakodować. Bez otwartego edytora byłoby to trudne. 3) przemyślenie "jaka jest pierwsza rzecz, którą należy t

Czy jesteś przeciętny?

Znacie pewnie te artykuły z portali internetowych, w których są publikowane poważne raporty poważnych instytutów na temat zarobków programistów. Przeciętny programista języka X zarabia tyle i tyle złotych. Absolwenci Politechniki Warcładańskiej zarabiają średnio o 30% więcej niż ich koledzy z Uniwersytetu Jagiwarszawskiego. programiści z min. 5 latami doświadczenia zarabiają o x procent więcej niż programiści poniżej 5 lat doświadczenia. I inne tego typu rzeczy. Wiecie co o nich myślę? Że są to bzdury. Próby włożenia w ciasne foremki całego rynku. Tysiące programistów, każdy z nich ma inny poziom, inne umiejętności, inną umiejętność sprzedania, a oni to biorą i spłaszczają do suchych liczb. To jest chore. To się nie sprawdzi. Tak samo, jak nie da się oceniać skilla programisty po tym ile linijek kodu produkuje w ciągu godziny, tak samo nie da się oszacować zarobków programisty po tym, jaką szkołę skończył, czy po tym, jaki język programowania zna. Ani nawet po latach do